Liczba wyświetleń

środa, 6 sierpnia 2014

Common White Girl Tag :)

Hej! :)

Dzisiaj postanowiłam odpowiedzieć na 20 pytań z tagu pt. ,,Common White Girl'' :) Więcej już nie przedłużam, zapraszam! :> 



1. Ulubione picie ze Starbucks'a?

Mango Passion Blended Juice Drink :) Pycha :D Musiałam sprawdzić na stronie Starbucks'a, jak to się nazywa, bo ja to nazywam po prostu ,,sok z mango'' :) Ale lubię też herbatę zieloną z miętą :> 


2. Ile czasu zajmuje Ci przygotowanie się rano? 

Pół godziny, czasem godzinę :) 


3. Ile ,,selfie'' robisz dziennie?

Zero :) Praktycznie wcale nie robię :D Czasem się zdarzy, raz na tydzień, dwa :> 


4. Ile masz followersów i zdjęć na Instagramie?

Followersów mam 201 :) A zdjęć ze 35 :D


5. Czy używasz słów ,,lol'' i ,,omg' na głos? 

Zwrotu ,, OMG'' nie, a ,,LOL'' czasem się zdarzy :D


6. Czy ubierasz te same ubrania więcej niż jeden raz?


Hmm, ja nie lubię nosić ubrań, które wcześniej nosiłam. Np., kiedy mam na sobie jakąś bluzkę, to następnego dnia jej nie założę, chociaż jest czysta, to wolę świeże ubrania, pachnące proszkiem do prania itd. :D


7. Jesteś rasistką?


Oczywiście, że nie! 


8.  Ile masz tweetów?

195 :)


9.  Instagram vs. Twitter?


Instagram :>


10. Jak spędzasz większość swojego wolnego czasu?


Książka, tablet, spotkania ze znajomymi i komputer , niestety ;/



11.  Kto jest Twoim ulubionym youtuberem?


Dosyć sporo tego mam :D Weronika Załazińska, MagdalenaMariaMonika, Kisiel, Maciecioszki, Aggie81irl,  BartekUsa, Causeiloveu1, Lisie Piekło, Matura to Bzdura, OleskaTV, Stylizacje, Wobecobiektywu, xMissKlaudiax i wiele, wiele innych :)


12. Jak często malujesz paznokcie?


W wakacje, ferie itp., to kilka razy w tygodniu, a podczas roku szkolnego, w ogóle :) W mojej szkole można się malować, a nie można malować paznokci :D 


13. Czy jesteś zakupoholiczką? 


Raczej nie ;) 


14. Ile razy oglądałaś,,Wredne dziewczyny'' ?


Nigdy! :D 


15. Czy masz dużo ubrań?


No, dosyć sporo ich mam :D


16. Czy robisz zdjęcia jedzenia?


Nie? Nie, nie rozumiem ludzi, którzy chwalą się, w jakich to oni resteuracjach nie byli i wstawiają na Instagrama bądź Facebooka, zdjęcia sushi itp. To jest dla mnie głupie i dziecinne, ale zauważyłam, że większość ,,youtuberów'' tak robi i podpisują zdjęcia ,,Za hajs z youtuba baluj'', co jest dla mnie żałosne, utrzymują się z gierek i siedzenia przed komputerem, eh... ;/


17. Robisz makijaż codziennie?


Gdy chodzę do szkoły, to tak :) A w wakacje kilka razy w tygodniu :>


18. Jakie są Twoj oceny w szkole?


W miarę dobre :) Ja jestem z nich zadowolona :>


19. Jak często stylizujesz swoje włosy?


Baardzo rzadko :D Najczęściej noszę ję po prostu rozpuszczone lub w koku :)


20.  Czy zawsze wyglądasz ,,wyjściowo'' ?


I tak i nie ;) Lubię ,,elegancki'' styl, ale lubię też sportowy :) Kocham szpilki i sukienki, spódnice, ale kocham też fullcapy, za duże bluzy, air maxy itd. :) 




Mam nadzieję, że post się Wam podoba! :)

Do zobaczenia w kolejnych! :>




poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Weekend nad wodą :)

Hej! :)

Dzisiaj chciałabym opisać Wam, jak minął mi weekend :)

Sobota :)


W sobotę wstałam dość późno, ponieważ o 9, a ja zwykle śpię do 6-7, góra 8 :) Potem ogarnęłam się i zjadłam śniadanie. Po posiłku usiadłam przed komputerem, aby sprawdzić Facebooka, Aska itd. :) A o 13 dowiedziałam się, że za godzinę jadę z rodzicami, siostrą, wujkiem i ciocią nad Narew :) Więc szybko spakowałam torbę, założyłam kostium kąpielowy, pobiegłam szybko do sklepu po jakąś wodę i po jakieś żelki i pojechaliśmy nad rzekę. Jechaliśmy krótko, ponieważ mieliśmy z naszego domu 20 km do miejsca, gdzie mój tata w dzieciństwie często przyjeżdżał ;) Ale jeszcze zanim dojechaliśmy, musieliśmy jechać przez gęsty las i polanę, liczne doły itp. Ale gdy w końcy dotarlismy, rozłożyliśmy leżaki, a mój tata i wujek, zarzucili wędki :) Ja zajęłam się czytaniem gazet ;) Kilkanaście minut potem mój wujek złapał pierwszą rybę, dużego leszcza :) I tak co godzinę, mój wujek łapał kolejne leszcze, natomiast mój tata złowił 2 malutkie płotki, ale od razy je wypuścił :) Ja przez ten czas moczyłam sobie nogi, opalałam się, czytałam i grałam w My Talking Tom na telefonie, (ściągnęła mi go młodsza siostra cioteczna) :D A godzinę przed powrotem, rozpaliliśmy grilla jednorazowego :) No a potem tylko się pakowaliśmy do samochodu :) Nad rzeką byliśmy ok. 6 godzin i w domu byliśmy o 21 :) A potem mój tata i wujek skrobali 6 leszczy i wypatroszali je do 22 :) A spać poszliśmy wszyscy ok. godziny 12 w nocy :) A tutaj macie zdjęcie Narwi ;)








Niedziela :)


W niedzielę wstałam wcześnie, bo przed 6 ;) Wzięłam prysznic, ogarnęłam się  i pojechałam z rodzicami do kościoła na 7:30 :) Wróciliśmy ok. 8:45 i zjedliśmy śniadanie. Potem oglądaliśmy telewizję i o jakiejś 10 ubraliśmy się w kostiumu kąpielowe, spakowaliśmy potrzebne rzeczy i pojechaliśmy nad Zegrze :) Byliśmy tam po 11 :> Najpierw opalałam się z godzinę, a potem przez 3 godziny siedziałam w wodze :D Pływałam, leżałam na materacu i się chłodziłam :D Potem wyszłam z wody, zdążyłam wyschnąć i pojechaliśmy do Mc'Donalda i kupiliśmy sobie 2x20 nuggetsów ;) W domu byliśmy przed 17 :) A ja potem za godzinę, poszłam do przyjaciółki i razem wyszłyśmy na basen :) Wróciłam ok. godziny 21. Posiedziałam jeszcze chwilę przed komputerem i poszłam spać o 22, żeby ,,odespać'' wcześniejszą noc :) Głównie dzień minął mi na pływaniu i o dziwo nie złapał mnie ani razu skurcz ;) Niestety, nie mam żadnych zdjęć znad Zegrza, ponieważ zapomniałam wziąć telefonu ;/




Mam nadzieję, że post się Wam spodobał :) Paa! :> 





sobota, 2 sierpnia 2014

Informacje :)

Hej! :)

Na początku chciałabym wyjaśnić moją nieobecność przez kilka dni. Otóż w tym czasie jeździłam głównie po lekarzach. Najpierw na kontrolę do kardiologa, następnego dnia, do psychologa, również na wizytę kontrolną :) I jeszcze byłam u lekarza pediatry w pobliskiej przychodni, więc nie miałam czasu i głowy do tego, aby pisać posty. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie :) Ale niestety, przewiduję, że nie będzie to moja ostatnia dłuższa nieobecność na blogu, ponieważ od wczoraj mamy sierpień, a co roku sierpień, to dla mnie chyba najbardziej zabiegany miesiąc. I w tym roku też tak pewnie będzie. Oczywiście za miesiąc szkoła, więc trzeba jechać na zakupy po plecak, torbę, zeszyty, piórnik itp. ;) A znając życie, będę musiała do jednego sklepu pójść co najmniej 3 razy, bo zawsze czegoś zapominam :D Po tych ,,szkolnych'' zakupach, pewnie będę musiała kupić sobie troszkę ciuchów, bo z niektórych wyrosłam lub się w jakiś magiczny sposób zniszczyły ;) A potem już głównie pojadę na zakupy kosmetyczne, ponieważ w wakacje prawie w ogóle się nie maluję :D Tylko, jak gdzieś wychodzę, więc muszę sobie kupić trochę kosmetyków. I żeby nie było, nie chodzę wymalowana itd., używam tylko korektoru pod oczy, podkładu matowego, tuszu i czasem eye-liner'a :D No a na koniec, zawsze muszę jechać po jakieś buty na zmianę. Najczęściej kupuję trampki :D Jednak, aby kupić owe buty, muszę jeździć po całym mieście, bo nigdzie nie znajduję tego, czego chcę, a jeśli to jest, to w małym numerze :D A ja mam dosyć sporą stopę, niestety ;D A między tym, są moje urodziny, więc dzień wcześniej urządzam imprezę dla znajomych, a 12 sierpnia, dla rodziny :) I odpowiem na pytanie, które pewnie się tutaj pojawi, nie, nie będzie alkoholu na moich urodzinach :D Ja nie piję i pić pewnie nie będę, bo mam za słabe serce. A poza tym, mamy dopiero po 15 lat, tylko 3 osoby zaproszone, mają po 16 :D Wiem, że jest taka ,,moda'' (?) na alkohol w młodym wieku, ale ja jeszcze nie zgłupiałam, aby pić w wieku 15 lat ;) 



Mam nadzieję, że wybaczycie mi moją nieobecność i będziecie dla mnie wyrozumiali :) Życzę Wam mało zabieganego sierpnia! :D 
Paa! :>